Po co drukujecie te gazetki,skoro towar zawarty w nich jest dostarczany,po sztuce z każdego rozmiaru. Wczoraj wyszła gazetka a towar rozszedł się,w tępie expresowym ,człowiek który pracuje nie ma szans ,zrobić zakupów,z gazetki,przykro .
Hmm sklep był świetny podkreślam BYŁ!W tej chwili są same nowe osoby z którymi ciężko znaleźć wspólny język i które nie potrafią doradzić tak jak poprzednia załoga,szczególnie żałuje pani Sylwii która była świetnym kierownikiem i człowiekiem.
Sklep KIK już nie jest tym sklepem co był odkąd zmienił się kierownik,wcześniej był porządek,miła atmosfera a teraz ciągły bałagan nowa kierowniczka nie ma pojęcia o swojej pracy,tylko zastępca tam pracuje...PORAŻKA!