zakupiłem zegarek,26.kwietnia.2012 r.który w okresie siedmiu dni spieszy się 7 minut.zapewniano mnie że,zrobiłem najlepszy wybór tego zegarka.kiedy chciałem wymiany lub zwrotu pieniędzy odmówiono mi.oczywiście opowiadano mi bzdury.

Data dodania: 08/05/2012

Dodał: krzysztof gorecki

Ogólnie dla całej sieci APART. Ostrzegam przed kupowaniem kolczyków z białego złota z zapięciami tzw. motylki. Tandeta.Zapięcia nie trzymają. Apart nie uznaje reklamacji. Moje kolczyki to koszt 1000 zł więc chyba szkoda było by je zgóbić.

Data dodania: 24/04/2012

Dodała: Ania

Z przyjemnością wystawiam pozytywną opinię ! Obsługa była miła, kulturalna i obeznana w temacie. Wybraliśmy piękne obrączki,otrzymaliśmy kartę rabatową. Polecam!

Data dodania: 29/03/2012

Dodała: Mat

miła obsługa rzetelna informacja o produkcie

Data dodania: 23/03/2012

Dodał: Krzysztof

Kupiłam w tym salonie zestaw złotych charmsów.Ponieważ miał to być prezent dla córki na 18 - ste urodziny, bardzo mi zależało, aby dobrze wybrać.Obsługa była na najwyższym poziomie.Córka jest zachwycona bransoletką.Polecam i dziękuję

Data dodania: 20/03/2012

Dodała: Maria



 

Kupiłem w Aparcie zegarek AZTORIN za 500 zł-z szafirowym szkłem. W domu, gdy mu uważnie się przyjrzałem zauważyłem, że pasek ma jakąś "dziurę",czyli skazę. Czuję się nabity w butelkę. Reklamacja nieuzwględniona. Nowy zegarek, pasek do wymiany...

Data dodania: 17/01/2012

Dodał: pablo_tool

Piękne dziewczyny, zawsze uśmiechnięte potrafią doradzić,zachęcić ,i z uśmiechem pożegnać klienta.Odwiedziłem ten salon kolejny raz i znowu "trafiłem" z prezentem dla moich Pań ,dzięki profesjonalnej obsłudze.Dziękuję i polecam.

Data dodania: 06/01/2012

Dodał: Zenon

Nigdy wiecej nie wroce do tego sklepu. Mozna tam stac i oczekiwac na obsluge i korzenie zapuscic. Poszlam do sklepu YES i tam zostalam milo obsluzona. Mimo ze bizuteria w Aparcie jest piekna ja jej juz nie zakupie

Data dodania: 17/12/2011

Dodała: gosc

Wchodząc do tego sklepu ma się wrażenie jakby było się tam intruzem. Panie niechętnie obslugują klientów, a gdy zastanawianie się nad kupnem trwa dłużej niż minutę Pani rzuca "Kupuje pani czy nie". Dlatego odtąd omijam ten sklep szerokim łukiem.

Data dodania: 21/11/2011

Dodała: Hanka

Byłam wczoraj w tym salonie, panny stoją napurchlone, gabloty w milczeniu obejrzałam i do konkurencji powędrowałam. Na sympatycznych ludzi trafiłam i tam pieniądze zostawiłam.

Data dodania: 19/11/2011

Dodała: ijot




Poprzednia strona    ... 5 6 7 8 9 ...    Następna strona